- Podpisaliśmy kontrakt z firmą Lagardere, która reprezentuje interesy Agnieszki Radwańskiej i tym samym jest już pewne, że nasza najlepsza tenisistka zagra przed polską publicznością. Zresztą ona bardzo tego chciała, o czym wspominała już w tym roku, goszcząc na imprezie w Spodku - powiedział Remigiusz Trawiński, współwłaściciel firmy SOS MUSIC, która posiada licencję na organizację tego turnieju w Katowicach. W pierwszej edycji zawodów Radwańska wystąpić nie mogła z przyczyn proceduralnych. Na przeszkodzie stanął regulamin WTA, który nie pozwala zawodniczce z pierwszej dziesiątki rankingu więcej niż raz w sezonie zagrać w imprezie typu WTA Tour International Series, a Polka na początku stycznia wzięła udział w takim turnieju w Auckland. Trawiński nie chciał zdradzić innych szczegółów dotyczących przyszłorocznej imprezy. - Przygotowania są zaawansowane, ale będziemy stopniowo dawkować wiadomości. Na pewno będą zmiany, myślę jednak, że z korzyścią dla kibiców - dodał. W tym roku w Spodku triumfowała włoska tenisistka Roberta Vinci.