To kolejna przekazana w tym roku kwota - w lutym śląscy samorządowcy otrzymali 73,9 mln zł. Wybrane gminy otrzymują też w tym roku pieniądze z tzw. programu 3x200 (30,6 mln zł) oraz środki z Funduszu Solidarności UE (48 mln zł). - Pieniądze dzielone są w skali kraju proporcjonalnie do wartości szkód z ubiegłego roku, ale bierzemy pod uwagę także to, na ile środki przekazane na początku roku zostały już wydane - tłumaczył minister Miller, dziękując tym samorządom, które zdołały skutecznie wykorzystać otrzymane w lutym pieniądze. - Dla ociągających się nie ma dziś następnych pieniędzy - zastrzegł szef MSWiA. Podkreślił, że wartość kolejnych promes określono na podstawie deklaracji samorządów, ile środków są w stanie skutecznie wydać w tym roku. Miller zapowiedział, że w tym roku nie będzie już kolejnych promes na odbudowę zniszczeń; w końcu roku mogą pojawić się do podziału jedynie niewielkie kwoty, jeśli któraś gmina nie zdoła zagospodarować otrzymanych pieniędzy. Minister dziękował samorządowcom za wspólne budowanie obrazu państwa, które "potrafi być skuteczne nie tylko w sytuacji grozy, ale też w odbudowaniu tego, co po katastrofie zostaje". Podkreślił rolę w przygotowaniu promes swego dotychczasowego zastępcy, wiceministra Tomasza Siemoniaka, który niedawno objął stanowisko ministra obrony narodowej. W piątek promesy trafiły do 36 śląskich gmin i powiatów. Najwyższe wsparcie otrzymały te, które szczególnie ucierpiały podczas ubiegłorocznej powodzi m.in. powiat częstochowski (ponad 11,3 mln zł), Czernichów (4,6 mln zł), Blachownia (ponad 4,5 mln zł) i Dąbrowa Zielona (4,1 mln zł). Wójt Czernichowa na Żywiecczyźnie Adam Kos przypomniał, że na terenie jego gminy powódź wyrządziła szkody oszacowane na ok. 11 mln zł. - Oceniam, że naprawa zniszczeń jest obecnie zaawansowana w ponad 40 proc. Środki z nowej promesy powinny spowodować, że zrealizujemy ok. 90 proc. zadań - powiedział wójt. Adam Kos ocenił, że wykonywane w Czernichowie prace nie tylko naprawią szkody, ale też zabezpieczą gminę na przyszłość przed podobnymi zdarzeniami. - Nie idziemy na prowizorkę, żeby tylko zrobić - zapewnił wójt, według którego nowe drogi czy chodniki przy potokach są odpowiednio umacniane i zabezpieczane, a np. przekroje przepustów określane są na podstawie rzeczywistych ilości wody, jakie mogą się tam pojawić. Pieniądze z promes mogą być przeznaczone na odbudowę infrastruktury komunalnej, m.in. dróg i mostów zniszczonych podczas powodzi w 2010 r., a także podobnych zdarzeń w dwóch poprzednich latach. - Przyznając środki sprawdzamy m.in. czy cel mieści się w priorytetach z punktu widzenia wygody życia mieszkańców - wyjaśnił Miller, według którego pieniądze w pierwszej kolejności idą na odbudowę dróg oraz infrastruktury wodociągowej i kanalizacyjnej. W woj. śląskim wywołane ubiegłoroczną powodzią straty w infrastrukturze komunalnej wyceniono na ponad 667 mln zł, z czego ponad 300 mln zł to koszt naprawy zniszczonych dróg (ok. 900 km), a ponad 100 mln zł - mostów (uszkodzonych zostało ok. 300 takich obiektów). Szkody powstały też w sieci wodociągowej, kanalizacji sanitarnej i deszczowej, oczyszczalniach ścieków oraz w sieci kolejowej i telekomunikacyjnej. W 2010 r. śląskie samorządy otrzymały z budżetu państwa 134 mln zł na odbudowę infrastruktury komunalnej, 23 mln na prowadzenie akcji przeciwpowodziowej, 1 mln zł na stabilizację osuwisk, a także środki na wypoczynek wakacyjny dla dzieci z miejscowości dotkniętych powodzią, na wynajem lokali zastępczych i kontenerów mieszkalnych dla poszkodowanych oraz na pomoc psychologiczną dla osób dotkniętych kataklizmem. W ubiegłym roku samorządom przekazano 57 mln zł na zasiłki, w tym 15 mln zł na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych (zasiłki do 6 tys. zł), oraz 42 mln zł na remonty lub odbudowę domów (w kwotach do 20 i do 100 tys. zł). Dotychczas w regionie całkowicie odbudowanych lub wyremontowanych zostało ponad 1,5 tys. budynków i mieszkań, 200 jest w trakcie robót. Samorządy szacują, że na ten cel potrzeba jeszcze ok. 1,5 mln zł. Promesy przyznawane w przyszłym roku będą uwzględniały straty z lat 2009-2011.