Biskup Lino Fumagalli poinformował, że zawieszenie funkcji rodziców chrzestnych i świadków bierzmowania będzie obowiązywało od 1 września przez dwa kolejne lata. Duchowny argumentuje, że decyzja została podjęta po dyskusji z udziałem Rady Kapłańskiej oraz księży. "Zmieniający się obecnie kontekst społeczno-kościelny wymaga od nas odważnego rozeznania w zweryfikowaniu i, o ile to konieczne, przemyśleniu wielu wymiarów naszej praktyki duszpasterskiej, ponieważ dziś nie wystarcza 'zwykłe administrowanie', ale konieczne jest bycie w 'permanentnym stanie misji'" - napisał hierarcha w dekrecie cytowanym przez KAI. Bp Fumagalli dodał, że "w większości" przypadków rodzice chrzestni i świadkowie bierzmowania wybierani są z innych powodów niż te wynikające z wiary, a aspekt religijny nie jest często w ogóle brany pod uwagę. Dodatkowo, coraz częściej ludzie wybierani przez rodziców dziecka czy osobę bierzmowaną ze względu na prawo kanoniczne nie powinni pełnić tych funkcji.