W domu modlitwy w Białymstoku, gdzie ma też swoją siedzibę Muzułmański Związek Religijny w RP, wieczorem wierni spotkają się na posiłku, który stanowić będzie przerwanie postu (w ramadanie muzułmanie przestrzegający zasad religijnych jedzą tylko po zachodzie słońca). Potem uczestnicy spotkania wspólnie będą modlić się, a kto zechce, będzie mógł pozostać i modlić się aż do świtu. Kadyr Noc to ważny moment muzułmańskiego postu, wypada zawsze z 26. na 27. dzień ramadanu. Według tradycji jest to noc, która przynosi błogosławieństwo. Muzułmanie wierzą, że przez zstępujące na ziemię anioły spisywane są wtedy ważne sprawy wiernych, które w następnym roku będą realizowane i że zapadają wówczas decyzje co do niedalekiej przyszłości. Ramadan to miesięczny post wyznawców islamu. W związku z tym, że kalendarz muzułmański, oparty na fazach księżyca jest o jedenaście dni krótszy od tradycyjnego, jego data ulega ciągłym przesunięciom. W tym roku zakończy się 19 września. W czasie ramadanu wiernych (z nielicznymi wyjątkami) obowiązuje post od wschodu do zachodu słońca, a zakaz dotyczy nie tylko jedzenia, ale także np. palenia papierosów, seksu czy używania kosmetyków. Największe skupiska polskich muzułmanów są w województwie podlaskim, tam też są dwa ostatnie, wciąż czynne zabytkowe meczety: w Bohonikach i Kruszynianach. Przedstawiciele Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP oceniają, że w całym kraju jest około pięciu tysięcy polskich wyznawców islamu. To przede wszystkim potomkowie Tatarów. Liczbę wszystkich muzułmanów - w tym studentów, dyplomatów, biznesmenów i uchodźców z krajów islamskich - oceniają na 25-30 tys.