To już piętnasta zagraniczna podróż papieża. Mówiąc o jej celach Benedykt XVI podkreślił niedawno: "Republika Czeska znajduje się geograficznie i historycznie w sercu Europy, a po przejściu przez dramaty ubiegłego stulecia, potrzebuje, podobnie jak cały kontynent, odnalezienia motywów wiary i nadziei". - Śladami mego umiłowanego poprzednika Jana Pawła II, który odwiedził ten kraj aż trzy razy, ja również oddam hołd bohaterskim świadkom Ewangelii, dawnym i niedawnym, i dodam wszystkim odwagi, by iść naprzód w miłości i prawdzie - powiedział papież w niedzielę. W Watykanie zauważa się, że nie będzie to łatwa podróż, zważywszy na niewielki odsetek wierzących (około 25 procent) oraz wciąż nierozwiązane spory wokół odszkodowań za nacjonalizację dóbr kościelnych w dobie komunizmu, z najważniejszą kwestią statusu katedry świętego Wita, Wacława i Wojciecha w Pradze. Pół roku temu Sąd Najwyższy Czech orzekł, że katedra na Hradczanach jest własnością państwa. Wyrok, który zapadł po ponad szesnastoletnim sporze sądowym, jest ostateczny. Po przylocie w sobotę 26 września do Pragi papież pojedzie do kościoła Najświętszej Maryi Panny Zwycięskiej w dzielnicy Mala Strana, gdzie znajduje się słynna figura Dzieciątka Jezus z Pragi. Figurka ta, pochodząca z XVI wieku i czczona przez miliony wiernych, ma znaczenie wyjątkowe. Przy okazji papieskiej wizyty zwrócono uwagę na mało znany fakt, że to ona bezpośrednio zainspirowała Antoine de Saint-Exupery'ego do stworzenia postaci "Małego Księcia". W sobotnie popołudnie papież złoży wizytę w Pałacu Prezydenckim, gdzie zostanie przyjęty przez prezydenta Vaclava Klausa. W tym samym miejscu spotka się też z przedstawicielami innych władz kraju i z korpusem dyplomatycznym. Pierwszy dzień pielgrzymki zakończą papieskie nieszpory w praskiej katedrze. Niedzielne przedpołudnie Benedykt XVI spędzi w Brnie, gdzie na miejscowym lotnisku odprawi mszę świętą. Następnie, po powrocie do Pragi, w Pałacu Arcybiskupim weźmie udział w spotkaniu ekumenicznym. Wieczorem na zamku na Hradczanach spotka się z przedstawicielami świata akademickiego. W poniedziałek papież pojedzie do miasteczka Stara Boleslav. Odprawi tam na błoniach mszę świętą z okazji obchodzonej tego dnia uroczystości świętego Wacława, patrona Czech. Stamtąd ma skierować również specjalne przesłanie do młodzieży czeskiej. Po południu Benedykt XVI wyruszy w drogę powrotną do Rzymu. Pielgrzymka zbiega się z obchodami 20-lecia upadku komunizmu w Czechach. Należy spodziewać się, że papież w przemówieniach nawiąże do tej rocznicy przede wszystkim w szerszym kontekście, mówiąc o wyzwaniach odrodzonego Kościoła katolickiego po latach komunistycznych rządów. Celem tej pielgrzymki - zdaniem watykanistów - jest dodanie otuchy i zachęty Kościołowi i umocnienie wiernych w kraju o silnych antyklerykalnych tendencjach oraz położenie nacisku na znaczenie wartości chrześcijańskich w życiu Europy. Papież nie poruszy natomiast delikatnej kwestii zwrotu majątków kościelnych, zagrabionych przez władze komunistyczne. Takie zapewnienie złożył rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi. - Oczywiście Benedykt XVI odwiedzi Republikę Czeską, by upamiętnić rocznicę tak zwanej aksamitnej rewolucji, ale przede wszystkim, by dodać odwagi miejscowemu Kościołowi - oświadczył watykański rzecznik.