Wątpliwości deputowanych dotyczą transferu środków z ministerstwa ds. rozwoju międzynarodowego do ministerstwa spraw zagranicznych, ujawnionego w raporcie parlamentarnej komisji ds. rozwoju międzynarodowego. Brytyjski rząd wydał na czterodniową wizytę Benedykta XVI około 10 mln funtów, bez uwzględnienia pieniędzy na zapewnienie bezpieczeństwa papieżowi. Jednak informacja o tym, że pielgrzymka została częściowo sfinansowana z funduszu na pomoc rozwojową była zaskakująca dla parlamentarzystów i zapewne zaskoczy również podatników - uważa Malcom Bruce przewodniczący parlamentarnej komisji ds. rozwoju międzynarodowego. "Ministrowie muszą dokładnie wyjaśnić, na co zostało to wydane i czy wpisuje się to w nasze zaangażowanie w pomoc międzynarodową" - dodał Bruce. Rzecznik ministerstwa ds. rozwoju międzynarodowego stwierdził, że było ono jednym z kilku resortów finansujących wizytę papieża, a pieniądze przekazane do MSZ nie stanowiły oficjalnie pomocy rozwojowej, tylko były częścią międzyresortowej działalności finansowej. "Nasz wkład wynikał z uznania dla roli Kościoła katolickiego w świadczeniu pomocy medycznej i edukacyjnej w krajach rozwijających się" - oświadczył rzecznik.