W Belene urodził się błogosławiony Ewgenij Bosiłkow, biskup katolicki rozstrzelany przez władze komunistyczne w 1952 roku. W tym mieście znajdował się największy obóz karny okresu komunistycznego. - Religia była jednym z podstawowych wrogów państwa totalitarnego, a ludzie, którzy z niej nie rezygnowali, byli prześladowani. Niezależnie od tego wielu odważnych obywateli bułgarskich nie ugięło się i nie zrezygnowało z wiary i z prawa do swobodnego wyrażania swoich poglądów religijnych - powiedział Plewnelijew, cytowany w komunikacie prezydenckiej służby prasowej. - Tu, w rodzinnym mieście beatyfikowanego Ewgenia Bosiłkowa i w bezpośrednim sąsiedztwie najstraszniejszego więzienia stworzonego przez władzę totalitarną pomnik ten będzie wznosić się jako symbol wiary i dobra" - dodał prezydent. Podkreślił on wyjątkową rolę, jaką odegrał polski papież w walce milionów obywateli Europy Wschodniej i Środkowej o wolność i godność. Przypominając męczenników za wiarę: biskupa Bosiłkowa oraz asumpcjonistów Kamena Wiczewa, Pawła Dżidżowa i Jozafata Sziszkowa, beatyfikowanych przez Jana Pawła II w 1998 i 2002 roku, prezydent powiedział: "Powinniśmy opowiadać o ludziach, którzy wybrali godność zamiast pogodzenia się. Wierzę, że należy pamiętać prawdę o represjach reżimu komunistycznego". Bosiłkow, Wiczew, Dżidżow i Sziszkow "są wśród tych wielu Bułgarów, których zniszczone życie stało się symbolem bezbożnych czasów" - mówił prezydent. Na uroczystości obecny był nuncjusz apostolski w Bułgarii Anselmo Guido Pecorari. Region Belene, Nikopola i Ruse, miast nad Dunajem w północnej części kraju, to jeden z ośrodków katolicyzmu w prawosławnej Bułgarii.