W tomie "Powrót duchownych" były zastępca redaktora naczelnego watykańskiego dziennika "L'Osservatore Romano" i biograf Jana Pawła II oraz jego literacki współpracownik dokonuje surowej oceny sytuacji w Kościele i Watykanie, dotkniętym skandalem wycieku masowych dokumentów. Dziennikarz i pisarz polskiego pochodzenia zastanawia się, dlaczego ta afera, znana pod nazwą Vatileaks wypełnia szpalty gazet, podczas gdy ewangelizacja napotyka trudności. Svidercoschi alarmuje: "Kościół stracił część autorytetu, jaki miał kiedyś". Pisze też o tym, że przez Kościół przebiega niczym mur wyraźna linia podziału. Z jednej strony - ocenia - Kościół naznaczony jest przez "odnawiający się i niebezpieczny klerykalizm i zarządzanie, które przeradza się w czystą władzę", a z drugiej dzięki Soborowi Watykańskiemu jest depozytariuszem "wielu nowości i nadziei", które jednak zostały "zablokowane w fazie rozwoju przez obawy i opór części hierarchii". Katolicyzm w opinii Gian Franco Svidercoschiego przeżywa "głęboki kryzys wiary oraz przywództwa, ludzi, projektów, struktur, języków komunikacji, relacji z nowoczesnością". Włoski publicysta stwierdza: "Kościół wezwany jest do tego, by uczyć szczęścia, a nie terroryzować sumienia". Wymienia wyzwania, wobec których Kościół stoi: sprawy rodziny, małżeństwa, sytuacja osób rozwiedzionych, wolne związki, sztuczne zapłodnienie. Opiniotwórczy portal Vatican Insider wyraża przekonanie, że pełna ostrych ocen książka Svidercoschiego będzie czytana z wielką uwagą w Watykanie, naznaczonym ostatnio przez napięcia wśród hierarchii, wciąż szukającej "zgody". Włoski portal kładzie nacisk na to, że praca "spin doctora ery Wojtyły" i nestora watykanistów, współscenarzysty filmów o Janie Pawle II zmusza do refleksji nad tym, dlaczego do ponad miliarda ochrzczonych na całym świecie wciąż napływa echo skandali, konfliktów i Vatileaks zamiast odnowionego, ożywiającego orędzia Ewangelii.