W marcu tego roku 86-letni dziś ks. Walerian S., były wykładowca Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, został zobowiązany przez sąd do przeproszenia za czyny pedofilskie, jakich dopuścił się w latach 90. wobec 11-letniego wówczas chłopca. Postanowienie prezydenta o odebraniu duchownemu orderu ma być opublikowane jeszcze dziś. Walerian S. został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski w 2008 r. przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Do odebrania przyznanych księdzu orderów i odznaczeń wezwała obecnego prezydenta Andrzej Dudę ofiara duchownego. "W postępowaniach sądowych udowodniłem, że molestował mnie seksualnie. Trudno sobie wyobrazić, by osoba skalana tego typu niegodziwymi czynami popełnionymi wobec dziecka, mogła nosić order lub odznaczenie" - podkreślił w liście. Sprawę molestowania seksualnego badała Kongregacja Nauki i Wiary. Duchowny nie przyznawał się do winy. Decyzją Stolicy Apostolskiej został zobowiązany m.in. do intensywnej modlitwy i pokuty oraz powstrzymania się od jakiejkolwiek aktywności publicznej. Nie został jednak wydalony ze stanu duchownego. Od 2003 roku ksiądz nie pracuje na KUL. Tomasz Skory