Tvn24.pl przytacza polecenie komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku generała Jarosława Rzymkowskiego, które mieli otrzymać wszyscy jego podwładni. "Polecam informować niezwłocznie o wszelkich doniesieniach odtwarzania filmu Tomasza Sekielskiego 'Tylko nie mów nikomu' dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Dotyczy to odtwarzania zarówno w miejscach publicznych, jak i w klubach, restauracjach itp." - brzmi nakaz Rzymkowskiego. Tvn24.pl usiłował uzyskać w tej sprawie komentarz od generała, jednak bezskutecznie. Udało się to natomiast w przypadku rzecznika komendanta głównego policji Mariusza Ciarki. - Chodzi wyłącznie o zapewnienie bezpieczeństwa, by nie doszło do niekontrolowanych wydarzeń - tłumaczył Ciarka. Jak czytamy, po wydarzeniach w Warszawie, kiedy to skonfiskowano rzutnik mający służyć do wyświetlenia filmu braci Sekielskich na fasadzie budynku przylegającego do stołecznej Katedry Polowej Wojska Polskiego, zabroniono funkcjonariuszom podobnych czynności. Jeden z policjantów w rozmowie z portalem przyznał jednak, że służby mają nowe zadanie - monitorowanie w internecie zapowiedzi i prób wyświetlania filmu "Tylko nie mów nikomu" w miejscach publicznych. O komentarz do tych doniesień poproszono Tomasza Sekielskiego. - Chcę wierzyć, że chodzi tylko o względy bezpieczeństwa, ale dziwi mnie taka nadzwyczajna troska policji - powiedział w rozmowie z tvn24.pl.