Śledztwo w sprawie księdza Krzysztofa L. prowadzono od października 2019 r. po zawiadomieniu złożonym przez Delegata Biskupa Płockiego do spraw Ochrony Dzieci i Młodzieży. W akcie oskarżenia, którym zakończyło się postepowanie, wymieniono trzech pokrzywdzonych - poinformowała we wtorek rzeczniczka płockiej Prokuratury Okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska. - Podejrzany nie przyznał się do przedstawionych w akcie oskarżenia zarzutów. Według opinii biegłych, w chwili popełniania czynów był poczytalny, nie miał ograniczonej zdolności do rozpoznania znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem - powiedziała prokurator Śmigielska-Kowalska. Jak dodała, akt oskarżenia wobec księdza Krzysztofa L. został skierowany do płockiego Sądu Rejonowego. Oskarżony przebywa w areszcie Podejrzany od chwili zatrzymania jest tymczasowo aresztowany. Za zarzucane czyny, wśród których jest m.in. doprowadzenie do innej czynności seksualnej małoletniego poniżej 15 roku życia, grozi mu od 6 miesięcy do 12 lat pozbawienia wolności. Ksiądz Krzysztof L. został zatrzymany, a następnie tymczasowo aresztowany przez sąd w styczniu tego roku. Stało się tak po przeszukaniu jego mieszkania, podczas którego zabezpieczono nośniki elektroniczne, w tym dyski twarde i pendrive'y, zawierające treści pornograficzne z udziałem małoletnich.