Zwracając się do tysięcy wiernych papież powiedział: "widzę tu, na Placu świętego Piotra tak wiele dzieci wraz z ich rodzicami, nauczycielami i katechetami". - Raduję się dowiadując się, że w waszych rodzinach zachowuje się zwyczaj budowy szopek. Nie wystarczy jednak powtórzenie tego tradycyjnego gestu, chociaż jest on tak ważny. Trzeba starać się żyć w codziennej rzeczywistości tym wszystkim, co żłóbek reprezentuje, to jest miłością Chrystusa, Jego pokorą, Jego ubóstwem - dodał Benedykt XVI. - Szopka jest szkołą życia, gdzie możemy nauczyć się tajemnicy prawdziwej radości. Nie polega ona na posiadaniu wielu rzeczy, ale na tym, by czuć się kochanym przez Pana, na tym, by stać się darem dla innych i miłować się nawzajem - przypomniał. Polaków papież powitał słowami świętego Pawła: "Radujcie się zawsze w Panu, jeszcze raz powtarzam radujcie się! Niech będzie znana wszystkim ludziom wasza wyrozumiała łagodność: Pan jest blisko!". - Niech radość towarzyszy wszystkim w oczekiwaniu na przyjście Pana. Niech Bóg wam błogosławi! - powiedział po polsku. Po włosku papież modlił się za czworo misjonarzy, zabitych w ostatnich dniach w Afryce oraz o pojednanie i pokój na tym kontynencie.