Papież zwrócił się do młodzieży podczas Drogi Krzyżowej, której stacje ustawiono na głównej ulicy Madrytu, między Placem Kolumba a Placem Cibeles. W przemówieniu Benedykta XVI dominował temat cierpienia młodych ludzi, którzy "na całym świecie doświadczają wojen, walk bratobójczych, prześladowań z powodów religijnych, marginalizacji społecznej, narkomanii, terroryzmu, AIDS, katastrof naturalnych i innych nieszczęść". Według papieża, przykładem dla młodzieży powinna być droga krzyżowa Chrystusa. - Jego męka motywuje nas, aby nieść na ramionach cierpienie świata, mając pewność, że Bóg nie jest odległy od człowieka i jego losu - powiedział. Benedykt XVI wytłumaczył, że "różne formy cierpienia są wołaniem Pana, aby budować nasze życie, idąc Jego śladami". Wcześniej, podczas spotkań w klasztorze El Escorial koło Madrytu, papież przyjął od siedzącego na wózku inwalidzkim chłopca cierpiącego na raka kartkę z zapytaniem: "Dlaczego Bóg, jeżeli jest dobry i miłosierny, pozwala na choroby niewinnych ludzi?". - Od lat zadaję sobie to pytanie - powiedział chłopiec. Papież obiecał mu odpowiedzieć. W piątek Benedykt XVI odbył także kurtuazyjne spotkanie z premierem Hiszpanii, socjalistą Jose Luisem Rodriquezem Zapatero, z którym rozmawiał o międzynarodowej sytuacji gospodarczej i stosunkach bilateralnych między Hiszpanią i Watykanem. Obie strony potwierdziły obowiązywanie układów między państwem i kościołem.