Słowa 80-letniego jezuity z jego artykułu opublikowanego w hiszpańskim piśmie "Mensajero" przytaczają w poniedziałek włoskie media. Ks. Nicolas ujawnił, że po tym gdy ogłosił, że zamierza ustąpić z funkcji generała jezuitów, rozmawiał o tym z Franciszkiem. Według hiszpańskiego duchownego papież zamierza "wziąć poważnie pod uwagę wyzwanie Benedykta". Nawiązał tym samym do historycznej decyzji podjętej w 2013 roku przez poprzedniego papieża Benedykta XVI, który ustąpił z braku sił i wieku. Hiszpański jezuita podkreślił też, że innym razem Franciszek powiedział mu: "Proszę dobrego Boga by zabrał mnie ze sobą, kiedy zmiany będą nieodwracalne". Watykaniści przypominają, że w 2014 roku Franciszek powiedział, że Benedykt XVI swą dymisją "otworzył drzwi dla emerytowanych papieży". Dodał też, że "jeśli biskup Rzymu czuje, że brakuje mu sił, może zadać sobie te same pytania, co Benedykt". W czasie konferencji prasowej na pokładzie samolotu w zeszłym roku Franciszek wyraził opinię, że w przyszłości może być "dwóch, albo trzech emerytowanych papieży". W jednym z wywiadów Franciszek wyznał: "Mam przeczucie, że mój pontyfikat będzie krótki; cztery - pięć lat". Watykaniści zwracają uwagę, że nic nie jest przesądzone, ale ich zdaniem słowa przytoczone przez byłego generała zakonu są ważnym sygnałem. Z Rzymu Sylwia Wysocka