Mszy przewodniczył arcybiskup Zygmunt Zimowski z Watykanu, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia. W kazaniu arcybiskup Zimowski przywołał uroczystą mszę, jaka odbyła się w tym miejscu przed rokiem, w 65.rocznicę polskiego zwycięstwa. Jak przypomniał, na mszy byli wtedy prezydent Lech Kaczyński z żoną Marią oraz biskup polowy Wojska Polskiego Tadeusz Płoski, który również zginął w katastrofie samolotu. Nawiązując do bitewnego pola na Monte Cassino arcybiskup Zimowski powiedział, że z niego polscy żołnierze "wstępowali do Nieba". Niedzielna msza na Monte Cassino miała szczególny charakter, ponieważ modlono się za dusze tych, którzy uczestniczyli zawsze w uroczystościach, upamiętniających rocznicę bitwy. We mszy uczestniczyli ambasadorowie RP w Watykanie i we Włoszech - Hanna Suchocka i Jerzy Chmielewski. Przybyli przedstawiciele miejscowych władz włoskich oraz kombatanci, między innymi z USA i Kanady, obecne były delegacje armii Stanów Zjednoczonych, ordynariatu polowego Wojska Polskiego i polskiego duchowieństwa. Mszę zakończyła ceremonia złożenia kwiatów przy grobie dowódcy II Korpusu generała Władysława Andersa.