List został oficjalnie zaprezentowany w piątek w Pałacu Arcybiskupów Krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3. Zdaniem Benedykta XVI najważniejsze dla papieża było przesłanie o Miłosierdziu Bożym. "Jan Paweł II był od początku pod dużym wrażeniem orędzia krakowskiej zakonnicy Faustyny Kowalskiej, która przedstawiała miłosierdzie Boże jako istotne centrum całej chrześcijańskiej wiary i pragnęła ustanowienia jego święta" - napisał Benedykt XVI. Jan Paweł II dwa razy usłyszał "nie" W liście papież-senior wspomina historię ustanowienia Niedzieli Miłosierdzia. O opinię w tej sprawie Jan Paweł II zwrócił się do Kongregacji Nauki Wiary i dwukrotnie usłyszał nie, ale niezrażony sformułował propozycję, która Białej Niedzieli (pierwszej po Wielkanocy) pozostawiła jej historyczne znaczenie, wprowadzając w jej pierwotną treść miłosierdzie Boże. "Wbrew spotykanej niekiedy opinii Jan Paweł II nie jest moralnym rygorystą. Ukazując istotne znaczenie Bożego miłosierdzia, daje on nam możność przyjęcia stawianych ludziom moralnych wymogów, mimo iż człowiek nigdy nie zdoła im w pełni sprostać. Nasze moralne wysiłki podejmujemy w świetle Bożego miłosierdzia, które dla naszej słabości okazuje się uzdrawiającą mocą" - podkreśla Benedykt XVI. Czy w przypadku Jana Pawła II przyjmie się przydomek "wielki"? Papież-senior pozostawia otwarte pytanie, czy w przypadku Jana Pawła II tak jak w przypadku papieży: Leona I i Grzegorza I przyjmie się przydomek "wielki". "Prawdą jest, że w Janie Pawle II uwidoczniły się nam wszystkim moc i dobroć Boga. W czasie, kiedy Kościół na nowo cierpi z powodu naporu zła, jest on dla nas oznaką nadziei i otuchy" - podkreślił.