Irlandzcy biskupi zapewnili, że będą ściśle współpracować z wymiarem sprawiedliwości, by doprowadzić do ukarania sprawców seksualnego wykorzystywania dzieci i nieletnich. Podczas długiej konferencji prasowej w Rzymie po dwudniowej naradzie z papieżem biskup Michael Smith z archidiecezji Meath wyznał: "to była najbardziej szczera i otwarta debata, w jakiej kiedykolwiek uczestniczyłem w środowisku kościelnym". Prymas Irlandii, arcybiskup Armagh kardynał Sean Brady mówił zaś o "intensywnych" konsultacjach z papieżem. Wyjaśnił następnie, że celem watykańskiego spotkania "było udzielenie pomocy Benedyktowi XVI w przygotowaniu listu do irlandzkich wiernych, a nie - jak podkreślił - podjęcie konkretnych kroków". Kardynał Brady opowiedział o "niepokoju i bólu Benedykta XVI z powodu ofiar nadużyć". - Ale papież dał też nam odwagę, siłę. Nie czujemy się załamani - dodał. - Będziemy ściśle współpracować z władzami sądowniczymi; winni zostaną postawieni przed cywilnym wymiarem sprawiedliwości - zapewnił prymas Irlandii. To jego zdaniem "jedyny sposób odzyskania wiarygodności i utrzymania ducha jedności i pokory". Za to co się stało - oświadczył z naciskiem abp Armagh - "odpowiedzialność ponosi lokalny Kościół, a nie Watykan". Biskup miasta Ferns, Denis Brennan, stwierdził zaś: "spotkanie to nie był koniec, ale początek; zachęca nas do pracy na rzecz ofiar w Irlandii, do dialogu z nimi". Biskupi uderzyli się kilkakrotnie w piersi uznając porażkę Kościoła w obliczu skandalu pedofilii w szeregach duchowieństwa w ich kraju i powtarzając tym samym słowa z oświadczenia Watykanu, wydanego po wtorkowej naradzie. Tam również mowa jest o "porażce" władz kościelnych, którym "przez wiele lat nie udało się podjąć skutecznych działań w obliczu przypadków seksualnego wykorzystywania młodych ludzi przez niektórych irlandzkich kapłanów i zakonników". Zaczyna się Wielki Post, a dla nas czas wielkiej pokuty - mówili irlandzcy biskupi. -Pedofilia w Kościele to ohydne przestępstwo! Dołącz do dyskusji