Na konferencji prasowej w Watykanie, poświęconej synodowi, afrykański purpurat, który jest arcybiskupem Cape Coast, oświadczył: - Mieliśmy sekretarza generalnego ONZ z Ghany (Kofiego Annana), teraz mamy Obamę. Jeśli boska Opatrzność pozwoli na taką możliwość, będziemy wdzięczni Panu i z całą pewnością nie będziemy wstrząśnięci. Odnosząc się do wyboru Afroamerykanina na prezydenta USA, kardynał z Ghany stwierdził następnie: - To doświadczenie polityka ma już za sobą, także Kościół jest gotów. - Kościół jest powszechny i nie jest trudne, aby Afrykańczyk został biskupem Rzymu. To wszystko jest jak najbardziej możliwe, czemu nie - powiedział kard. Turkson. - Nie sądzę, aby były obiekcje przed wyborem czarnego papieża - dodał.