W kazaniu podczas wieczornych uroczystości ku czci świętego Andrzeja Boboli w warszawskim sanktuarium jednego z patronów Polski zauważył, że dziś tego stanowiska nie ma. Dodatkowo poszczególne grupy nazywane katolikami postępowymi i niepostępowymi występują przeciwko sobie. - Musimy mówić jednym głosem - wzywał metropolita warszawski. Zaznaczył, że dyskusja w sprawie rodziny musi się toczyć w jedności z obecnym papieżem. Tylko tak będziemy się różnić w tym, w czym wolno i będziemy razem tam, gdzie nie wolno się różnić- dodał. Dyskusja na ten temat w Kościele Rzymskokatolickim zaplanowana jest na październik podczas Synodu o Rodzinie w Watykanie. Mają być poruszane miedzy innymi kwestie komunii dla rozwiedzionych żyjących w nowych związkach. Optuje za tym Episkopat Niemiec. Od biskupów z Polski już popłynął w stronę Stolicy Apostolskiej głos, że dając taką możliwość zdradza się Jana Pawła II. Biskupi zapewne powrócą do tej sprawy na zaplanowanym w czerwcu posiedzeniu Episkopatu Polski.