Przedstawiciel władz miejskich w Śrinagarze, największym mieście regionu, napisał w niedzielę w tweecie, że uruchomiono 250 bankomatów, aby ludzie mogli wyjąć pieniądze przed festiwalem z okazji jednego z najważniejszych świąt w islamskim kalendarzu. Niespokojnie w Kaszmirze Przed sześcioma dniami władze Indii zamknęły ten niespokojny region, odcinając łączność telefoniczną i internet, zamykając banki i sklepy oraz zatrzymując ponad 500 politycznych i separatystycznych przywódców. W piątek ok. 10 tysięcy muzułmanów tuż po modłach demonstrowało w Śrinagarze przeciwko zmianie w konstytucji zapewniającej specjalny status w większości muzułmańskiego stanu Dżammu i Kaszmir, co formalne zintegrowało indyjską część Kaszmiru z resztą państwa i zlikwidowało obowiązujące dotychczas daleko idące uprawnienia władz regionu. W reakcji na decyzję Indii Pakistan obniżył rangę stosunków dyplomatycznych z tym krajem; odwołał swojego ambasadora w Delhi i zdecydował o wydaleniu z Islamabadu ambasadora indyjskiego, zawieszono też dwustronny handel i połączenia kolejowe. Pakistan rozważa zwrócenie się w sprawie Kaszmiru do Rady Bezpieczeństwa ONZ i Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości. Spór o Kaszmir między Delhi a Islamabadem trwa od 1947 roku, kiedy brytyjskie Indie dzielone były na dwa odrębne państwa - Pakistan dla muzułmanów i Indie dla wyznawców hinduizmu; od tego czasu między krajami doszło do trzech wojen. W regionie działają ugrupowania zbrojne, które walczą o niepodległość regionu lub przyłączenie go do Pakistanu. Indie oskarżają Pakistan o sponsorowanie ugrupowań zbrojnych i separatystycznych w indyjskiej części Kaszmiru. Islamabad te oskarżenia odrzuca i utrzymuje, że udziela jedynie moralnego i dyplomatycznego wsparcia ruchowi separatystycznemu.