"Wobec nasilających się ataków tej ideologii czujemy się przynagleni, by stanowczo wypowiedzieć się w obronie chrześcijańskiej rodziny, fundamentalnych wartości, które ją chronią, przestrzec przed zagrożeniami płynącymi z propagowania nowego typu form życia rodzinnego" - napisali biskupi. Ich szczególny niepokój budzi to, że według ideologii gender człowiek miałby w dowolny sposób określać swoją płeć. Przestrzegają, że ma to prowadzić do tego, by "społeczeństwo zaakceptowało prawo do zakładania nowego typu rodzin, na przykład zbudowanych na związkach o charakterze homoseksualnym". Biskupi przypominają, że ideologia gender stanowi efekt trwających od dziesięcioleci przemian ideowo-kulturowych, mocno zakorzenionych w marksizmie i neomarksizmie, promowanych przez niektóre ruchy feministyczne oraz rewolucję seksualną. "Genderyzm promuje zasady całkowicie sprzeczne z rzeczywistością i integralnym pojmowaniem natury człowieka" - napisali biskupi. Episkopat zwraca uwagę, że ideologia gender "od miesięcy, bez wiedzy społeczeństwa jest wprowadzana w naszej edukacji, służbie zdrowia, działalność placówek kulturalno-oświatowych i organizacji pozarządowych". Biskupi podsumowują: "Kościół jednoznacznie opowiada się przeciw dyskryminacji ze względu na płeć, ale równocześnie dostrzega niebezpieczeństwo niwelowania wartości płci. Człowiek o niepewnej tożsamości płciowej nie jest w stanie odkryć i wypełnić zadań stojących przed nim zarówno w życiu małżeńsko-rodzinnym, jak i społeczno-zawodowym". Przypominają też słowa błogosławionego Jana Pawła II, który powiedział, że prawdy o instytucji małżeństwa należy szukać u Boga - Twórcy małżeństwa. Jest ona "ponad wolą jednostek, kaprysami poszczególnych małżeństw, decyzjami organizmów społecznych i rządowych".