O wyroku, który zapadł w piątek przed zgorzeleckim sądem, poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prok. Tomasz Czułowski. Sąd skazał księdza Piotra M. na karę pięciu lat bezwzględnego więzienia. "Sąd orzekł też wobec oskarżonego dożywotni zakaz zajmowania stanowisk związanych z opieką nad małoletnimi oraz 15-letni zakaz kontaktowanie się z pokrzywdzonymi w tej sprawie" - powiedział prokurator. Ksiądz ma zapłacić też 25 tys. zł nawiązki każdej z pokrzywdzonych osób. Prokurator dodał, że wymierzona kara jest zgodna z tą, której domagało się oskarżenie. Proces M. był utajniony. Ksiądz został zatrzymany w maju ubiegłego roku. Policję o podejrzeniu molestowania małoletniej dziewczynki zawiadomiła wówczas matka dziecka. Decyzją sądu duchowny został wówczas aresztowany na trzy miesiące. M. został oskarżony o to, że dopuścił się wobec dwóch dziewczynek innych czynności seksualnych. Do molestowania miało dojść według prokuratury w 2019 r., podczas przygotowań dzieci do pierwszej komunii świętej. W trakcje śledztwa prokuratura apelowała do osób, które zostały pokrzywdzone przez M. lub były świadkami jego zachowań pedofilskich, aby zgłaszały się do śledczych. Piotr M. posługę kapłańską pełnił w latach 1978-2019 na terenie Wrocławia, Jędrzychowic, Niedźwiedzic i Ruszowa. Prokurator Czułowski powiedział wcześniej, że w tej sprawie zgłosiło się 18 osób. "Te przypadki zostały wyłączone do odrębnego postępowania" - mówił wcześniej prokurator. O te czyny ksiądz nie został jednak oskarżony, gdyż uległy one przedawnieniu. Po postawieniu zarzutów proboszczowi z Ruszowa biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski wszczął dochodzenie kanoniczne w jego sprawie.