Biskup walczący z pedofilią będzie rozpatrywał odwołania skazanych księży

To nowe gremium zostało powołane przez papieża w listopadzie 2014 roku, by - jak wcześniej wyjaśniano - usprawnić procedurę rozpatrywania odwołań, składanych przez duchownych skazanych przez trybunał kościelny za czyny pedofilskie. Najwyższą karą kanoniczą jest wydalenie ze stanu kapłańskiego.

Watykan przyznał, że liczba takich odwołań jest tak duża, że ich rozpatrywanie bardzo się opóźnia.

W nowym specjalnym kolegium odwoławczym zasiadać będzie m.in. prefekt Kongregacji Wychowania Katolickiego kardynał Zenon Grocholewski.

Biskup Charles Scicluna był promotorem sprawiedliwości, czyli odpowiednikiem prokuratora w trybunale Kongregacji Nauki Wiary. To on uważany był za prawą rękę jej prefekta, kardynała Josepha Ratzingera, później Benedykta XVI, w walce z pedofilią w Kościele i za realizatora jego linii zerowej tolerancji.

Kierowane przez biskupa Sciclunę kolegium zajmować się będzie apelacjami, składanymi przez księży, a nie przez biskupów. Sprawy hierarchów pozostają w gestii dotychczasowego gremium w kongregacji, rozpatrującego apelacje na sesjach zwyczajnych.

Od sierpnia czeka na rozstrzygnięcie odwołanie, złożone przez byłego nuncjusza apostolskiego na Dominikanie arcybiskupa Józefa Wesołowskiego, któremu w czerwcu trybunał kanoniczny pierwszej instancji w Kongregacji Nauki Wiary wymierzył karę wykluczenia ze stanu duchownego. Doszło do wyraźnego opóźnienia w rozpatrzeniu jego apelacji, oczekiwanego w październiku.

W zeszłym roku zapowiadano, że gdy kara kanoniczna uprawomocni się, to przed trybunałem Państwa Watykańskiego rozpocznie się proces karny byłego nuncjusza. Proces ten - według rzecznika Watykanu - miał rozpocząć się na przełomie roku. Wciąż nie wiadomo, kiedy zostanie otwarty.