Mszę poprzedziła procesja z palmami i gałązkami oliwnymi oraz ich poświęcenie. Benedykt XVI podkreślił w homilii, że uroczystość Niedzieli Palmowej niesie "wielkie przesłanie"; zachętę do właściwego spojrzenia na całą ludzkość, na ludzi tworzących świat, na różne kultury i cywilizacje. - Spojrzenie, którym człowieka wierzącego obdarza Chrystus, jest spojrzeniem błogosławieństwa: spojrzeniem mądrym i kochającym, zdolnym do uchwycenia piękna świata i do współczucia dla jego kruchości - mówił papież. Jako sedno tego święta Benedykt XVI wskazał pytania, jakie muszą zadać sobie wierni: "Kim jest dla nas Jezus z Nazaretu? Jaką mamy ideę Mesjasza, jaką ideę Boga?". - Jest to kluczowa kwestia, od której nie możemy uciec, tym bardziej, że właśnie w tym tygodniu jesteśmy wezwani, by iść za naszym Królem, który wybiera krzyż jako tron. Jesteśmy wezwani do naśladowania Mesjasza, który nie zapewnia nam łatwego ziemskiego szczęścia, ale szczęście nieba, błogosławieństwo Boga - dodał papież. Zachęcił do postawienia sobie pytań: "Jakie są nasze prawdziwe oczekiwania? Jakie są nasze najgłębsze pragnienia, z którymi przybyliśmy tu dzisiaj, aby świętować Niedzielę Palmową i rozpocząć Wielki Tydzień?". Benedykt XVI nawiązał do obchodzonego w Niedzielę Palmową na szczeblu diecezjalnym Dnia Młodzieży. Zwracając się do młodych ludzi, podkreślił: "Dzisiejszy dzień w sposób szczególny jest wasz, gdziekolwiek na świecie obecny jest Kościół. Z tego względu pozdrawiam was z wielką miłością!". - Niech Niedziela Palmowa będzie dla was dniem decyzji, decyzji przyjęcia Pana i pójścia za Nim aż do końca; decyzji, by uczynić z Jego męki, śmierci i zmartwychwstania sens waszego chrześcijańskiego życia - apelował papież do młodzieży. Na zakończenie homilii przywołał słowa świętego Andrzeja, biskupa Krety: "Siebie samych ścielmy przed Chrystusem, a nie tuniki, martwe gałęzie i łodygi krzewów tracących zieleń, gdy staną się pokarmem, i przez krótki tylko czas radujących oczy(...) Ofiarujmy Zwycięzcy śmierci już nie gałązki palmowe, ale wieńce naszego zwycięstwa". Mszę zakończyła południowa modlitwa Anioł Pański. Benedykt XVI pozdrowił po polsku Polaków, obecnych w Watykanie i w swych rodzimych diecezjach i parafiach. Przypomniał, że mottem Dnia Młodzieży jest wezwanie świętego Pawła: "Radujcie się zawsze w Panu!". - Radość płynąca ze świadomości, że Bóg nas kocha, jest centralnym elementem doświadczenia chrześcijańskiego. W świecie często naznaczonym smutkiem i niepewnością jest ona ważnym świadectwem piękna i pewności wiary. Bądźcie radosnymi świadkami Chrystusa! - powiedział papież Polakom.