"Człowiek okazuje się być wart Bożego Syna" - zauważył hierarcha w życzeniach przekazanych w sobotę na stronach archidiecezji przemyskiej. "To wielka tajemnica, ale jednocześnie punkt oparcia w naszym życiu, życiu naszej wiary, w życiu, które wzywa nas do pokonywania samych siebie" - podkreślił. Jego zdaniem, w Boże Narodzenie "odnajdujemy się w tej ludzkiej życzliwości po to, żeby być w pełni ludźmi". "Całym sercem życzę (...), żeby ten łamany chleb, bożonarodzeniowy opłatek, był dla wszystkich znakiem braterstwa, bliskości, świadomością, że drugi człowiek o nas pamięta, że Bóg o nas pamięta" - przypomniał metropolita. Zwracając się do polskich emigrantów przewodniczący KEP życzył, "żeby przenieśli ze sobą również miłość do tego co w ich sercach z Pana Boga, kultury chrześcijańskiej i kultury naszej ojczyzny, żeby nie wstydzili się być ludźmi wiary, i to wiary, która wyrosła tu, na polskiej ziemi, żeby wszyscy mieli radość, odnalezienia, spotkania, z dzielenia się drugim człowiekiem tą radością wiary". Z okazji Bożego Narodzenia abp Michalik pozdrowił także polskich księży pracujących na misjach. Kończąc zauważył, że "każdy wpatrując się w Betlejem, śpiewając kolędy, poczuje to ciepło opieki Maryi, świętego Józefa i Jezusa".