- Przygotowujemy się na konieczność nałożenia dalszych sankcji na Rosję - oznajmił przebywający w Japonii prezydent USA Barack Obama.
- Pozostają do rozwiązania kwestie natury technicznej i wymagające międzynarodowej koordynacji - dodał.
Jak podkreślił sankcje zaszkodzą Rosji bardziej niż innym krajom, ale jednak uderzą też w globalną gospodarkę.
- Byłyby niepotrzebne, gdyby Rosja przyjęła do wiadomości, że rząd w Kijowie jest gotowy na poważne rozmowy, by chronić prawa wszystkich Ukraińców, również rosyjskojęzycznych, i na temat decentralizacji - obszarów, które były najważniejsze dla Władimira Putina. Jak na razie jednak Rosja nie postępuje rozsądnie - zauważył Obama.