Uroczystość w Pakistanie zorganizowała radykalna partia Awami Tehrik. Uczestnicy marszu modlili się "zniszczenie tych, którzy psychicznie znęcają się nad muzułmanami". 32-letni Cherif i 34-letni Said zostali zastrzeleni w czasie szturmu na drukarnię w miejscowości Dammartin-en-Goele, gdzie się ukrywali. Bracia byli wcześniej poszukiwani, przez służby specjalne za dokonanie masakry w redakcji tygodnika "Charlie Hebdo". W jej wyniku zginęło 12 osób, w tym znani rysownicy i dwaj policjanci.