Szczecin znajduje się w pierwszej piątce miast w Polsce pod względem pustych mieszkań. Według danych GUS z 2016 r. w zasobach miasta znajdowało się 1275 niezamieszkałych lokali. Ich liczba gwałtownie wzrosła w stosunku do 2013 r., kiedy było ich tylko 404. Wiele z mieszkań wymaga remontu, część w ogóle nie nadaje się do zamieszkania, bo kamienice, w których się znajdują, są w fatalnym stanie. Koszty remontów są ogromne.W ramach przedwyborczej akcji #WybieramŚwiadomie zapytaliśmy kandydatów na prezydenta Szczecina, jaki mają pomysł na zagospodarowanie pustostanów w mieście. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-piotr-krzystek,gsbi,4238" title="Piotr Krzystek" target="_blank">Piotr Krzystek</a> (Bezpartyjni): Wiele z lokali, które dziś stoją puste ma skomplikowaną sytuację prawną. Niezależnie od tego staramy się zmieniać tę sytuację. Uruchamiamy programy - dzięki którym liczba pustostanów ma spadać. Dla dużych rodzin utworzyliśmy "Dom Dużej Rodziny". Dla studentów mamy "Dom dla absolwenta". Dla firm i przedsiębiorców kierujemy program "Dom dla absolwenta". Mamy też ofertę dla młodzieży wkraczającej w dorosłość czyli "Dom na start". Wszystkie te programy to atrakcyjne warunki wynajmu mieszkań komunalnych skierowane do różnych mieszkańców. Dodatkowo myśląc o naszych seniorach otwieramy mieszkania chronione, w których żyją i mieszkają osoby starsze. W nich zapewniona jest całodobowa opieka. Odchodzimy w ten sposób od źle kojarzących się DPSów na rzecz właśnie mieszkań, w których można poczuć się jak w domu. Sławomir Nitras (Koalicja Obywatelska): W rzeczywistości nie wiemy, ile pustostanów jest obecnie w Szczecinie. Na pewno jest ich wiele więcej niż 850, które podaje Piotr Krzystek. Niektóre z nich, nawet na najlepszych ulicach miasta stoją od lat puste, zamiast na siebie zarabiać. Uważam, że należy jak najszybciej przeprowadzić rzetelny audyt obecnych pustostanów. Część z nich należałoby sprzedać, a za zarobione pieniądze wyremontować kolejne, należące do miasta. Dzięki temu w szybki sposób udałoby nam się zrewitalizować znaczną część szczecińskiego śródmieścia Bartłomiej Sochański (<a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-prawo-i-sprawiedliwosc,gsbi,39" title="Prawo i Sprawiedliwość" target="_blank">Prawo i Sprawiedliwość</a>): Kandydat nie odpowiedział na pytanie. Dawid Krystek (<a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-sojusz-lewicy-demokratycznej-sld,gsbi,1490" title="SLD" target="_blank">SLD</a> Lewica Razem): Szczecin posiada dziś ponad 1000 pustostanów, dokładna liczba nie jest znana. W większości przypadków są to mieszkania wymagające kapitalnego remontu. Proponuję sprzedaż tych nieruchomości na wolnym rynku, nabywca kupując mieszkanie do remontu, sam zdecyduje o standardzie jego wykończenia. Miasto może uzyskać ze sprzedaży tych nieruchomości około 1500 zł za m2. Uzyskane środki ze sprzedaży w całości miasto powinno przeznaczyć na budowę nowych mieszkań komunalnych, które zasiedlali by mieszkańcy Szczecina, których nie stać na kupno mieszkania na rynku prywatnym. Jakub Kozieł (Koalicja Antysystemowa): Pustostany należy sprzedać inwestorom prywatnym, a środki pochodzące ze sprzedaży wykorzystać na remonty kamienic i tworzenie toalet w 6000 mieszkań komunalnych, które ich nie mają. Część środków może być również przeznaczona na budowę tanich w utrzymaniu mieszkań komunalnych w innych częściach miasta, gdzie będą mogły być przeniesione osoby, których nie stać na utrzymanie mieszkania w kamienicach. Piotr Czypicki (Szczeciński Ruch Miejski): Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych nie wie, ile mamy obecnie pustostanów w Szczecinie. Według danych z końca 2016 roku w zasobie gminy znajdowało się 1006 pustostanów. Wiele z nich to mieszkania, które jak najszybciej powinny zostać wyremontowane i oddane nowym najemcom. Część z nich to lokale usługowe w parterach kamienic. Te również powinny zostać wyremontowane oraz wynajęte na preferencyjnych warunkach firmom rozpoczynającym działalność. Ludzie kultury i artyści też mają poważne problemy ze znalezieniem wolnego i przystępnego cenowo lokalu. Potrzebują warsztatu lub pracowni. Dzięki ich aktywności w nowych miejscach możemy skutecznie wspomagać procesy rewitalizacyjne, również poprzez kulturę. Kolejnym problemem jest brak toalet w ponad 6 tysiącach mieszkań komunalnych. Szczecin ma środki finansowe, żeby te toalety ludziom zapewnić. To będzie jeden z moich priorytetów. *** Każdy z kandydatów odpowiadał na takich samych zasadach. Wypowiedzi, które były dłuższe niż narzucony przez Interię limit, zostały przez nas skrócone. ***Problemom największych polskich miast przyglądamy się w ramach wspólnej akcji Interii i RMF FM na wybory samorządowe 2018. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-wybory-samorzadowe-2018/interia-o-wyborach/news-wspolna-akcja-interii-i-rmf-fm-przed-wyborami-samorzadowymi,nId,2641633" target="_blank" rel="noreferrer noopener">O szczegółach akcji czytaj tutaj</a>