Były prezydent oddał swój głos w komisji obwodowej mieszczącej się w budynku Uniwersytetu Gdańskiego. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-lech-walesa,gsbi,1499" title="Lech Wałęsa" target="_blank">Lech Wałęsa</a> wszedł do lokalu wyborczego w białej koszulce z napisem "konstytucja". Szef PKW Wojciech Hermeliński, odnosząc się do napisu "konstytucja" na Pałacu Kultury w Warszawie, ocenił, że słowo to w żaden sposób nie narusza ciszy wyborczej. Pytany przez dziennikarzy, czego oczekuje po wyborach, Wałęsa powiedział, że realizacji programów, które głosili kandydaci.