"Tutaj mieszkają normalni warszawiacy, od pokoleń lub przyjezdni, zwykli mieszkańcy. I oni nie identyfikują się z tą elitarnością pana Trzaskowskiego" - powiedział poseł PiS w niedzielnej rozmowie <a href="https://wpolityce.pl/polityka/409409-kownacki-trzaskowski-okazal-sie-kandydatem-elit" target="_blank">z portalem "wPolityce".</a> Jego kontrowersyjne słowa są żywo komentowane w mediach społecznościowych. Interpretacji wypowiedzi Kownackiego nie brakuje na Twitterze. Internauci zarzucają politykowi PiS m.in. obrazę "40 proc. wyborców w Warszawie". "Umniejsza Pan inteligencji Warszawiaków" - pisze jedna z użytkowniczek Twittera, odnosząc się do wywiadu. Słowa Kownackiego skomentował sam zainteresowany. "Normalni-nienormalni, lepszy-gorszy sort, Zomo-AK. To szkoła dzielenia ludzi J.Kaczyńskiego. Wybory w Warszawie są właśnie o tym, by nie pozwolić, by nas dzielili na lepszych i gorszych, obrażali, jeśli się z nimi nie zgadzamy. Nie ma na to mojej zgody, bo Warszawa jest jedna!" - pisze kandydat PO na prezydenta Warszawy.