Wtorkowy "Super Express" podał, że w PiS jest "tajny plan", który miałby pozwolić na reelekcję obecnego prezydenta. Gazeta powołując się na anonimowe źródło w partii napisała, że PiS nie wyklucza, że w ostatnim momencie może zostać wprowadzony stan wyjątkowy, by odłożyć wybory. Do tych doniesień odniosła się rzeczniczka PiS Anita Czerwińska. "Doniesienia medialne mówiące, że <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-prawo-i-sprawiedliwosc,gsbi,39" title="Prawo i Sprawiedliwość" target="_blank">Prawo i Sprawiedliwość</a> planuje wprowadzenie stanu wyjątkowego w razie niekorzystnego wyniku wyborczego prezydenta Andrzeja Dudy są kłamstwem. Nie ma i nigdy nie było planów wprowadzania stanu wyjątkowego" - podkreśliła Czerwińska.