W sobotę 4 lipca zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Jarosław Kurski zapowiedział na Twitterze nową publikację. "Mieszkańcy 150 małych miast i miejscowości powinni poznać prawdę o "niezłomnym" PAD. Od jutra rozdajemy MILION egzemplarzy "Gazety Przed-Wyborczej". A w niej wszystko, o czym on chciałby zapomnieć, a obywatele przed głosowaniem powinni pamiętać. #wyPAD2020" - napisał Kurski. Na stronie gazety można pobrać "Gazetę Przed-Wyborczą" w formie pliku PDF. Ponadto w poniedziałek do "Gazety Wyborczej" mają być dołączone plakaty z kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-rafal-trzaskowski,gsbi,4" title="Rafała Trzaskowskiego" target="_blank">Rafała Trzaskowskiego</a> na podstawie projektu muralu autorstwa Wilhelma Sasnala. Fogiel: Obrzydliwy materiał Radosław Fogiel został w niedzielę zapytany o zaangażowanie części mediów w kampanię wyborczą Trzaskowskiego w kontekście publikacji plakatu. "Najwyraźniej "Gazeta Wyborcza" postanowiła w kreatywny sposób podejść do swojego tytułu i zamiast "Gazetą Wyborczą" stać się materiałem wyborczym kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta" - ocenił. "Absolutnie obrzydliwy materiał pod względem moralnym, nieprawdziwy pod względem faktograficznym i mocno wątpliwy pod względem prawnym. Finansowanie kampanii wyborczej jest zastrzeżone dla określonych podmiotów w Kodeksie wyborczym, prowadzenie kampanii wyborczej jest zastrzeżone wyłącznie dla komitetów wyborczych" - podkreślał. Jak dodał, "jeżeli "Gazeta Wyborcza" jest częścią komitetu wyborczego Rafała Trzaskowskiego, powinno być to jasno oznaczone". "Jeśli nie, myślę, że <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-panstwowa-komisja-wyborcza,gsbi,2562" title="Państwowa Komisja Wyborcza" target="_blank">Państwowa Komisja Wyborcza</a> powinna zainteresować się nielegalnym finansowaniem kampanii Rafała Trzaskowskiego" - powiedział. "Zupełnie z boku można już zostawić, jak ma się to do postulowanej, chyba przez wszystkich, rzetelności, obiektywizmu, bezstronności dziennikarzy, jeżeli jedna z uważających się za wiodące gazeta w Polsce, w sposób tak jaskrawy włącza się w kampanię wyborczą kandydata Platformy Obywatelskiej" - ocenił Fogiel.