Jak zamierza Pani poprawić stosunki Polski z Rosją? Głos w imieniu kandydatki zabrał rzecznik jej sztabu, Tomasz Kalita: - Przede wszystkim trzeba je znormalizować na drodze dialogu. Jest sytuacją nienormalną, że my nie mamy ze swoim sąsiadem normalnych relacji, normalnych kontaktów. Od wielu lat nasze władze na najwyższym szczeblu nie kontaktują się z władzami rosyjskimi. W ubiegłym roku do prezydenta Federacji Rosyjskiej kanclerz Niemiec Angela Merkel telefonowała dwadzieścia parę razy, prezydent Francji Francois Hollande kilkanaście razy, a prezydent Polski ani razu. To jest symbolem tego, w jakim stanie są nasze stosunki. Ta sytuacja nie może trwać. Jeżeli znormalizowaliśmy stosunki z Niemcami, to możemy je również unormować z Rosją. Czy przywróci Pani wiek emerytalny do poprzedniej wysokości? Głos w imieniu kandydatki zabrał rzecznik jej sztabu, Tomasz Kalita: - To skandal, że Polacy nie mogli zdecydować o wieku emerytalnym w drodze referendum. To tak ważna sprawa, że Polacy sami powinni zdecydować, dlatego potrzebne jest rozpisanie ogólnopolskiego referendum w sprawie wieku emerytalnego. Jest oczywiście możliwe obniżenie wieku emerytalnego, jest też propozycja uzależniająca moment przejścia na emeryturę od stażu pracy. Dla przykładu mężczyźni przechodziliby na emeryturę po 40, a kobiety po 35 przepracowanych latach. Są różne propozycje, Polacy powinni mieć możliwość podjęcia decyzji w referendum. Czy jest Pani za przyjęciem euro w Polsce przed 2020 rokiem? Głos w imieniu kandydatki zabrał rzecznik jej sztabu, Tomasz Kalita: - Zobowiązaliśmy się do przyjęcia waluty euro już w traktacie akcesyjnym. Jako państwo jesteśmy zatem do tego zobligowani. Wszystko zależy jednak od tego, czy będziemy spełniać kryteria gospodarcze i czy będzie odpowiednia większość w parlamencie, która dokona zmian w konstytucji, umożliwiających przyjęcie euro. Na razie ta perspektywa jest odległa, bo te warunki nie są spełnione. Jak zostaną, to oczywiście waluta euro powinna zostać wprowadzona, ale na takich warunkach, żeby Polacy na tym nie stracili. Co Pani uważa o pomyśle przyjęcia do Polski uchodźców z Afryki? Głos w imieniu kandydatki zabrał rzecznik jej sztabu, Tomasz Kalita: - Nie powinniśmy zapominać o tym, że mieszkańcy innych kontynentów są w dramatycznej sytuacji. Na świecie toczą się wojny domowe, lokalne konflikty, dochodzi wręcz do ludobójstwa, co prowadzi do masowej emigracji ludności m.in. do Europy. Nie powinniśmy zamykać oczu również na to, co dzieje się na Morzu Śródziemnym, gdzie toną setki ludzi. W XXI wieku to nie do pomyślenia. Solidarność europejska nakazuje nam pomoc dla tych osób, ale musimy pamiętać, że sytuacja nie jest łatwa również w Europie Zachodniej, gdzie napłynęło wielu imigrantów z różnych rejonów świata. We Francji czy Wielkiej Brytanii problem ten jest często podnoszony przez skrajne partie. W sprawie uchodźców powinniśmy działać wspólnie z Unią Europejską. Jeżeli solidarność europejska będzie tego wymagała, to w jakimś stopniu powinniśmy zadbać o tych ludzi również w Polsce. Oczywiście w miarę naszych możliwości wewnętrznych i budżetowych, a pamiętajmy, że jesteśmy krajem na dorobku. Czy jest Pani za likwidacją Senatu i zmniejszeniem liczby posłów? Głos w imieniu kandydatki zabrał rzecznik jej sztabu, Tomasz Kalita: - Czeka nas debata o zmianach w konstytucji. Jesteśmy ponad piętnaście lat od uchwalenia nowej konstytucji. Czas na refleksje, przegląd dotychczasowych zapisów, weryfikację, jak one się sprawdziły. Czas na dookreślenie roli rządu i prezydenta w obecnej konstytucji, w szczególności w zakresie polityki zagranicznej i obronnej, bo kwestie te nie są jasne. Oczywiście należy przyjrzeć się też likwidacji Senatu i ograniczeniu liczby posłów. Wszystko to jest kwestią debaty, którą należy przeprowadzić. Prezydent powinien taką debatę zainicjować i być jej patronem. Czy jest Pani za przywróceniem systemu szkolnictwa sprzed reformy Buzka? Głos w imieniu kandydatki zabrał rzecznik jej sztabu, Tomasz Kalita: - Zmiana systemu szkolnictwa jest konieczna. Obecnie mamy do czynienia z produkcją dyplomów, które są jednocześnie biletami lotniczymi za granicę. Młodzi kończą naukę i jedyne, co mogą zrobić szukając swoich szans, to wyjechać z Polski. Ostatnie dane pokazują, że ponad milion młodych ludzi chce wyjechać z kraju. To zatrważające. W związku z tym potrzeba zasadniczej zmiany: uzależnienia kształcenia od potrzeb rynku pracy, żebyśmy kształcili zawody, rzeczywiście potrzebne na rynku pracy. Potrzebne jest także ułatwienie startu dla młodych. Tak, żeby mogli zakładać własne firmy i nie bali się ryzyka porażki. Państwo powinno im w tym zakresie pomóc. O Magdalenie Ogórek Magdalena Ogórek staruje z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Urodziła się w 1979 r., jest doktorem nauk humanistycznych, historykiem Kościoła i komentatorką telewizyjną. W przeszłości była szefową gabinetu ówczesnego lidera SLD Grzegorza Napieralskiego. W 2011 r. bez powodzenia startowała w wyborach parlamentarnych z list Sojuszu w Rybniku. W latach 2012-2014 była konsultantem w Narodowym Banku Polskim; w latach 2002-2005 pracowała w administracji państwowej, m.in. Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji i Biurze Integracji Europejskiej. Ukończyła studia tematyczne w EIPA (European Institute of Public Administration) w Maastricht, studia podyplomowe na kierunku Integracji Europejskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Jest autorką książek: "Polscy templariusze - mity i rzeczywistość" i "Beginki i waldensi na Śląsku i Morawach do końca XIV w.". Magdalena Ogórek deklaruje, że jeśli zostanie prezydentem, powoła komisję kodyfikacyjną, której zadaniem będzie stworzenie "prostego, jednoznacznego i służącego obywatelom prawa". Kandydatka uważa, że Polska powinna zorganizować rodzaj Gwardii Narodowej - obronę terytorialną złożoną z obywateli. Jej zdaniem, należy też "przeorientować polską dyplomację", tak by stała się "naszą wizytówką i pełnomocnikiem polskich przedsiębiorców w świecie". Magdalena Ogórek obiecuje pomoc dla młodych przedsiębiorców - opowiada się, między innymi, za obniżeniem podatków. Kandydatka SLD podkreśla, że ważny jest rozdział Kościoła od państwa.