Tusk powiedział, że wbrew temu, co chce Jarosław Kaczyński i jego partia, Polacy wiedzą, że bogactwo, różnorodność, pluralizm i wolność, są prawdziwymi fundamentami Polski. I Platforma obroni te fundamenty - dodał. - Tym fundamentem jest polskie doświadczenie "Solidarności" - ocenił. - Nie jest sztuką mówić o solidarności, sztuką jest ją naprawdę realizować - mówił Tusk. - Chcę przeżyć jeszcze raz cud "Solidarności"; trzeba stanąć 21 października do wyborów - przekonywał na konwencji wyborczej Platformy Obywatelskiej we Wrocławiu Donald Tusk. Szef PO apelował w imieniu "wszystkich ludzi Solidarności", którzy wspierają Platformę", do wszystkich; - którzy dzisiaj wycierają sobie usta słowem "solidarność" a nie robią nic, żeby pomóc naprawdę potrzebującym, żeby przypomnieli sobie lekcję prawdziwej solidarności. - Przeżywaliśmy ją w Gdańsku w sierpniu, we Wrocławiu - wtedy, gdy była powódź i którą wszyscy Polacy przeżywali w dniach najważniejszej próby - wiecie o jakich dniach mówię, kiedy cała Polska płakała - to była prawdziwa solidarność - podkreślał. - Chcę przeżyć jeszcze jedną taką chwilę - mówił. - Jeśli naprawdę wierzymy - a wierzymy - że Polskę stać na nasz własny, tu nad Wisłą i nad Odrą gospodarczy cud. Jeśli wierzymy, że nasza nowoczesna solidarność będzie polegała na tym, że wszyscy Polacy będą żyli lepiej, że zbudujemy tutaj dobrobyt na miarę naszych marzeń - powiedział. - Jeśli uwierzymy we własne siły, to przeżyjemy jeszcze raz ten sam cud - cud prawdziwej solidarności - dodał. W jego ocenie nie polega ona; - na tym, że premier, czy minister zadekretuje, że ma być solidarnie, a z tego są tylko koszta na administrację. - Solidarność polega na tym, że wolni ludzie, odpowiedzialni za siebie, za swoje rodziny, za swoją ojczyznę, wolni i nieskrępowani przez głupią władzę, nieudolną władzę, złe przepisy, będą budowali swój dobrobyt - mówił. - Gdybym nie miał tej wiary, nie zawracałbym dzisiaj Polakom głowy naszym programem - mówił. - Wierzę w to, że jeszcze jeden cud - nowoczesności, solidarności, skoku cywilizacyjnego, dobrobytu - zdarzy się tutaj w Polsce - przekonywał. - Trzeba tylko jednego wysiłku - tak jak wtedy, musieliście stanąć przy wałach, tak jak w wtedy stanęliśmy w Stoczni, tak teraz trzeba stanąć 21 października do wyborów - mówił. Dedykuję to naszym dzieciom, żeby mogły myśleć, że ich przyszłość jest tutaj - mówił. - Tutaj zbudujemy prawdziwą ojczyznę wszystkich Polaków. Pomóżcie nam, proszę was, bądźmy razem - zakończył Tusk swoje wystąpienie na konwencji.