spotkał się z w ramach pierwszej odsłony rozmów koalicyjnych. Tusk powiedział, że rozmawiał z Pawlakiem o "solidarnej współpracy" PO i PSL w całej Radzie Ministrów, tak, aby nie powstały "dwa nieufnie na siebie patrzące bloki w rządzie". Poinformował też, że nie rozmawiali o obsadzie personalnej resortów, chcą natomiast uporządkować i zredukować administrację centralną - w poniedziałek wymienią się propozycjami w tej sprawie. Pawlak powiedział po spotkaniu z Tuskiem, że obaj zgadzają się, iż każdy z klubów parlamentarnych ma mieć w Sejmie swojego wicemarszałka. Jak dodał, obaj chcą też zmienić regulamin Sejmu tak, aby "przywrócić demokratyczne zarządzanie Sejmem", a kluczowe decyzje były podejmowane przez Prezydium Sejmu. Pawlak powiedział, że i on, i Tusk chce, aby możliwie sprawnie ukonstytuowało się Prezydium Sejmu i komisje sejmowe. Podkreślił, że chcą dokonać przeglądu "spraw najpilniejszych" w administracji rządowej, później "przejdą do dalszych dyskusji dotyczących struktury rządu". Według Pawlaka, struktura rządu wymaga uproszczenia, bo powstało za dużo instytucji "pod potrzeby politycznych rozdań". Zadeklarował, że w rozmowach koalicyjnych z Tuskiem zależy im obu na otwartym dialogu, bo chcą "wyraźnie odmienić bardzo destrukcyjny styl (obserwowany) w ostatnich latach". Pawlak potwierdził, że szef Tusk przedstawił mu kandydaturę Bronisława Komorowskiego na stanowisko marszałka Sejmu. Pawlak ocenił, że jest to dobra kandydatura. - Pan marszałek Komorowski ma dobre doświadczenie i umiejętność koncyliacyjnego działania. To może dobrze służyć działaniu Sejmu - powiedział Pawlak.