Na Starych Powązkach tradycyjnie zbierane są datki na renowację zabytkowych nagrobków i kaplic. W tegorocznej kweście "Ratujmy zabytki Powązek", trwającej od niedzieli, bierze udział około 250 artystów scen teatralnych i filmu. Kwesty co roku organizuje Społeczny Komitet Opieki nad Starymi Powązkami, którego założycielem i wieloletnim przewodniczącym był wybitny krytyk muzyczny Jerzy Waldorff. Jak powiedziała kwestująca dziś aktorka Maja Komorowska, w zbieranie pieniędzy na rzecz zabytków Starych Powązek zaangażowana jest od 37 lat, czyli od samego początku. Aktorka podkreśliła, że dzięki hojności warszawiaków w ciągu kilkudziesięciu lat od zniszczenia udało się uchronić setki zabytków. Zaznaczyła, że mimo śmierci Waldorffa nie zaprzestano kwestowania, a działanie w celu ratowania zabytkowej nekropolii nie ustaje. - Ja od samego początku zbieram i od samego początku pan Bóg mi pozwala, abym stała na czele tzw. zbieractwa - mówiła aktorka Alina Janowska, która, jak sama przyznała, zajęła strategiczną pozycję przy bramie św. Honoraty, głównym wejściu na cmentarz. W kwestowanie od kilkudziesięciu lat zaangażowany jest także aktor Kazimierz Kaczor. - To na zaproszenie pana Jerzego tutaj się znalazłem, to było wielkie wyróżnienie, pan Jerzy to naprawdę był ktoś - powiedział artysta. Jak podkreślił, co roku z ochotą bierze udział w kwestowaniu na rzecz ochrony powązkowskich zabytków, ponieważ nie są one tylko wymagającymi ochrony dziełami sztuki, ale również świadectwami "naszych korzeni i przodków". Waldorff, zasłużony nie tylko dla Starych Powązek, lecz również nekropolii na wileńskiej Rossie i lwowskiego Cmentarza Łyczakowskiego, zmarł w 1999 roku. Do skarbonki ustawionej przy jego grobie, który znajduje się przy Alei Katakumbowej, zazwyczaj trafia najwięcej pieniędzy. W czasie swojej wieloletniej działalności komitet powołany przez Waldorffa przeprowadził renowację ponad 1200 zabytkowych grobów. W tym roku odwiedzający Stare Powązki mogą oglądać w kwaterze 188 wyremontowaną ze środków zebranych podczas kwesty zabytkową kaplicę rodziny Znamierowskich. Ta eklektyczna budowla nawiązująca do wzorów antycznych i stylu renesansowego została wzniesiona w 1882 roku według projektu znanego warszawskiego rzeźbiarza Bolesława Syrewicza. Warszawiacy, przybywający dziś na Cmentarz Powązkowski całymi rodzinami, odwiedzają nie tylko groby swoich bliskich, lecz również najznamienitszych Polaków pochowanych na Cmentarzu Powązkowskim. Odwiedzającym Stare Powązki wręczane są plany cmentarza z zaznaczonymi kwaterami osobistości życia politycznego i społecznego. Plan pomaga odnaleźć drogę do miejsc, gdzie spoczywają: legendarny kurier warszawskich Jan Nowak Jeziorański, prezydent II RP Stanisław Wojciechowski, publicysta Stefan Kisielewski, szewc i uczestnik insurekcji kościuszkowskiej Jan Kiliński, marszałek Polski Edward Rydz-Śmigły, żona Józefa Piłsudskiego Aleksandra Piłsudska ze Szczerbińskich i brat marszałka, wicemarszałek Sejmu Jan Piłsudski. Na cmentarzu spoczywają również najwybitniejsi przedstawiciele polskiego środowiska kulturalnego: Bolesław Prus, Hugo Kołłątaj, Władysław Reymont, Bolesław Leśmian, Leopold Staff, Maria Dąbrowska, Stanisław Moniuszko, Jan Kiepura. W ostatnim roku na Powązkach pochowano aktora Krzysztofa Kolbergera, negocjatora przystąpienia Polski do Unii Europejskiej Jana Kułakowskiego, aktorki Ireny Kwiatkowskiej, pisarki i sportsmenki Marii Ginter. Na Cmentarzu Wojskowym wiele zniczy zapłonęło na grobach żołnierzy polskich poległych w czasie II wojny światowej, ofiar katastrofy Tu-154M z 10 kwietnia 2010 roku oraz przed pomnikiem ofiar zbrodni katyńskiej. Cmentarz Powązkowski został założony w 1790 roku na działce ofiarowanej przez stolnika warszawskiego Melchiora Szymanowskiego. W tym roku mija 220 lat od pierwszego pochówku na Starych Powązkach, bowiem w 1791 roku pochowano tam księdza Bartłomieja Wincentego Skrzetuskiego. Szacuje się, że przez ponad dwa stulecia na cmentarzu pochowano ponad milion osób.