"Europa jest liderem walki ze zmianami klimatycznymi. Postanowiliśmy zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 roku" - napisał Charles Michel na Twitterze. Poprzedni, zawarty w unijnych dokumentach, cel na 2030 rok zakładał redukcję emisji o 40 proc. w porównaniu z poziomem z 1990 roku. O celu na poziomie 55 proc. mówiono przy okazji Europejskiego Zielonego Ładu. Teraz unijni przywódcy zdołali się porozumieć w tej sprawie. Komisja Europejska zaproponowała we wrześniu, by cel redukcji gazów cieplarnianych podnieść z obecnych 40 do 55 proc. Na szczycie UE w październiku rozmawiali na ten temat przywódcy państw członkowskich, jednak zdecydowali, że ostateczną decyzję podejmą na posiedzeniu w grudniu. W październiku Parlament Europejski poparł w głosowaniu podniesienie celu redukcji emisji gazów cieplarnianych na 2030 rok do 60 proc. w porównaniu do emisji z roku 1990. Rezolucja PE jest mandatem do negocjacji ostatecznego kształtu prawa klimatycznego z Radą, czyli państwami UE. Przedstawiona na początku tego roku przez KE propozycja prawa klimatycznego jest elementem Europejskiego Zielonego Ładu, sztandarowego programu obecnej Komisji, który ma sprawić, że do 2050 roku Unia Europejska będzie neutralna klimatycznie. "Czynimy wszystko, co w naszej mocy, aby dotrzymać obietnicy danej Europejczykom: do 2050 r. Europa ma stać się pierwszym kontynentem na świecie neutralnym dla klimatu" - mówiła szefowa KE Ursula von der Leyen.