- Zacięte walki trwają w obwodzie donieckim: kierunek bachmucki, Awdijewka - wymienił Zełenski. Według prezydenta w tych okolicach "teraz najbardziej widać obłęd rosyjskiego dowództwa". - Dzień po dniu, miesiącami, posyłają tam ludzi na śmierć - stwierdził prezydent Ukrainy. Alarmy lotnicze wybrzmiały kilkukrotnie Zełenski zaznaczył, że wszyscy ukraińscy obrońcy utrzymujący pozycje na tych odcinkach to "po prostu bohaterzy". - Ogółem na froncie wszędzie wzmacniamy nasze pozycje, ograniczamy możliwości okupantów, niszczymy ich logistykę i przygotowujemy dobre wiadomości dla Ukrainy - kontynuował ukraiński przywódca. Prezydent zaznaczył, że w środę alarmy przeciwlotnicze ogłoszono kilka razy w większości kraju. - Są wyniki pracy sił powietrznych: strącono kolejny śmigłowiec okupantów, kolejne drony - podsumował.