Reklama

Wojna w Ukrainie. Służby: Pod gruzami w Borodziance może być 100 osób

Po zbombardowaniu osiedla Borodzianka w Ukrainie, rzeczniczka służb ds. sytuacji nadzwyczajnych Wiktorija Ruban poinformowała, że pod gruzami zniszczonych bloków mieszkalnych może znajdować się blisko 100 osób. Dodała jednak, że przez rosyjskie ostrzały wjazd służb ratunkowych jest wciąż niemożliwy.

Wiktorija Ruban powiedziała w piątek w radiu Swoboda, że ratownicy na razie nie mają do dostępu do osób, znajdujących się pod gruzami. Jak wyjaśniła, ekipa ratunkowa służb ds. sytuacji nadzwyczajnych próbowała w czwartek wjechać do Borodzianki, ale została ostrzelana.

Podczas ataku lotnictwa rosyjskiego na Borodziankę zniszczonych zostało kilka budynków mieszkalnych. Po nalotach przez miasto próbowała przejechać rosyjska kolumna sprzętu wojskowego, ale została rozbita przez wojsko ukraińskie.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Ukraina | borodzianka | Rosja | Ofiary wojny

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy