"Wojna na wyczerpanie". Nowa taktyka Rosji
Kreml został zaskoczony skalą i zaciekłością ukraińskiego oporu i boryka się z problemami, które sam sobie stworzył - oświadczył w piątek szef brytyjskiego wywiady wojskowego gen. Jim Hockenhull. Ostrzegł jednocześnie, że właśnie z tego powodu Rosja zaczęła stosować taktykę "na wyczerpanie przeciwnika", co będzie się wiązało z większą liczbą ofiar cywilnych.
- Rosyjskie działania uległy zmianie. Rosja realizuje teraz strategię na wyczerpanie. Będzie się to wiązało z używaniem ognia w sposób nierozważny i na oślep - oświadczył Hockenhull.
Podkreślił, że to nieuchronnie doprowadzi do większej liczby ofiar wśród ludności cywilnej, pogłębienia kryzysu humanitarnego, a także do dodatkowych zniszczeń w ukraińskiej infrastrukturze.
Wskazał zarazem, że prezydent Rosji Władimir Putin zacieśnia kontrolę nad mediami, próbując ukryć problemy, z jakimi boryka się kampania na Ukrainie. - Kreml stara się kontrolować narrację, ukrywać problemy operacyjne i zaciemniać przed Rosjanami wysokie liczby rosyjskich ofiar - dodał Hockenhull.
Relacja z wydarzeń w Ukrainie NA ŻYWO
Biuro Praw Człowieka ONZ poinformowało w piątek, że zweryfikowało na Ukrainie śmierć 816 cywilów od początku rosyjskiej inwazji na ten kraj, w tym 58 dzieci. 1333 osoby zostały ranne.
Według ONZ większość ofiar śmiertelnych została zabita przez broń wybuchową o szerokim obszarze rażenia, taką jak ostrzał ciężkiej artylerii, systemy rakietowe wielostrzałowe oraz naloty rakietowe i powietrzne.