Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podsumował ostatni tydzień w Ukrainie - mówi m.in. o nieuznaniu przez zachodnich przywódców wyników "pseudoreferendów" na okupowanych przez Rosję obwodach. Szczególne podziękowania skierował także do sekretarza generalnego ONZ, Antonio Guterresa. Ukraina. Zełenski: Pojawiło się więcej ukraińskich flag w Donbasie - Rosja przegra walkę ze wspólnotą międzynarodową - powiedział Zełenski. Szef państwa podkreślił, że w ostatnim tygodniu "pojawiło się więcej ukraińskich flag w Donbasie". - A za tydzień będzie ich jeszcze więcej - zapewnił. - A co wtedy z pseudoreferendum? To co, są jakieś dwa obwody donieckie? Dwie miejscowości Jampil w obwodzie donieckim? Czy dwie miejscowości Torske? Ukraiński ruch będzie kontynuowany - zaznaczył przywódca, odnosząc się do wyzwolonych przez ukraińskie siły miejscowości. Siły Zbrojne Ukrainy wyzwoliły okupowany Łyman - <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-rosjanie-przyznaja-wycofalismy-nasze-wojska-na-korzystniejsz,nId,6320807" target="_blank">Ukraińska flaga już jest w Łymanie w obwodzie donieckim</a>, jeszcze trwają tam działania zbrojne, ale nie ma tam już ani śladu po jakimś tam pseudoreferendum - oświadczył prezydent w wieczornej odezwie do narodu. - Dla Ukrainy jest to logiczne, a Rosja będzie miała coraz więcej takich "niezgodności" - dodał. - Ukraina przywróci swoje terytoria: na wschodzie, na południu, te które teraz próbują przyłączyć (do Rosji -red.) i Krym, o którym mówią, że został przyłączony w 2014 roku. Wszędzie będzie wisiała nasza flaga. A wszyscy, którzy dokonali agresji zostaną ukarani - przekazał prezydent Ukrainy.