Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

SBU o prowokacjach Rosjan. Publikuje przechwyconą rozmowę. "Będzie bach-bach!"

"Rosyjscy agresorzy nadal rażąco łamią prawa i zwyczaje wojenne. Boją się walczyć z ukraińskimi obrońcami, przygotowują więc prowokacje, które mogą uderzyć w ludność cywilną" - podaje na Telegramie Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, publikując fragment przechwyconej przez SBU rozmowy. Rosyjski żołnierz chwali się w niej, jak zdalnie wysadzić we wsi zaminowany czołg. "Chodźmy teraz posiekać koperek" - mówi najeźdźca.

Rosyjskie wojsko na wschodzie Ukrainy, zdjęcie ilustracyjne
Rosyjskie wojsko na wschodzie Ukrainy, zdjęcie ilustracyjne/Rex Features/East News

Z opublikowanej przez SBU przechwyconej rozmowy wynika, że Rosjanie zaminowali i wypełnili trotylem przejęty czołg, po czym zdalnie planowali wprowadzić go na teren wsi. 

"Teraz na pilocie wrzucimy go do wioski. (...) Będzie bach-bach!" - mówi z entuzjazmem rosyjski żołnierz. Całą akcję nazywa "siekaniem koperku". 

SBU zapewnia, że wszystkie przechwycone rozmowy zostaną wykorzystane jako dowody w międzynarodowych sądach, by ukarać każdego, kto w Ukrainie dopuścił się okrucieństw.


Wojna w Ukrainie. Ataki na cywilów

Wojna w Ukrainie trwa 64. dzień. W czasie działań zbrojnych przez rosyjskie siły atakowani są cywile, obiekty mieszkalne, szkoły, szpitale. 

Pojawiają się także coraz to nowe doniesienia o wykorzystywaniu przez Rosjan zakazanej broni, m.in. broni kasetowej, a także o torturach i wykorzystywaniu seksualnym. - W ciągu dwóch pierwszych tygodni kwietnia na telefony zaufania zgłoszono 400 rosyjskich gwałtów na dzieciach i dorosłych - poinformowała ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmiła Denisowa. 

Minister Anna Moskwa o tym, czym zastąpimy gaz z Rosji i ile za niego zapłacimy /Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także