Sankcje ich nie dotyczą. Rajskie wakacje dzieci rosyjskich urzędników
Dzieci objętych sankcjami rosyjskich urzędników, funkcjonariuszy służb i parlamentarzystów nadal żyją pełnią życia. W czasie trwającej wojny bliscy współpracowników Władimira Putina beztrosko odwiedzają kraje NATO, publikując zdjęcia na zakazanym przecież w Rosji Instagramie. Jak się okazuje, zachodnie sankcje nie dotykają w rodziny wysokich urzędników.
Redakcja "The Insider" prześledziła relacje krewnych i znajomych wysokich rosyjskich urzędników na portalach społecznościowych.
I tak córka dyrektora Służby Wywiadu Zagranicznego Siergieja Naryszkina, który twierdzi, że "blok NATO prowadzi wojnę hybrydową z Rosją", pojechała ostatnio do Turcji, Włoch, Grecji, a także na Bali, Seszele i do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. The Insider zauważa, że Weronika Naryszkina, podobnie jak inni członkowie rodziny szefa wywiadu zagranicznego, nadal nie znajduje się na liście sankcyjnej.