Kremlowska propaganda próbuje wielu metod, by przekonać rosyjskie społeczeństwo do swych racji. W niedawnym numerze "Moskiewskiego Komsomolca" specjalistą ds. międzynarodowych okazała się Mirella Gasanowa - jasnowidzka, przedstawiająca się jako "wróżka, bioenergoterapeutka i medium". Dziennik spytał wróżbitki, jak przebiegnie wojna w Ukrainie, o czym pisze brytyjski "Daily Star". Wojna w Ukrainie. Rosyjska wróżka przepowiada koniec wojny Zdaniem Gasanowej, "niedługo będziemy świadkami wydarzeń, które odwrócą bieg konfliktu". Według medium każdy traktat pokojowy, który nie jest poparty siłą, jest "bezwartościowy", dlatego "lepiej nawet o nim nie mówić". "Inwazja zakończy się wówczas, gdy z terytorium Ukrainy nie będzie płynąć żadne zagrożenie dla Rosji" - stwierdza jasnowidzka i podkreśla, że konieczne jest uznanie przez Kijów Krymu i anektowanych obwodów, jako integralnych części Rosji, zaprzestanie "ucisku języka rosyjskiego" w Ukrainie, a także odrzucenie broni ofensywnej i dążeń Ukrainy do NATO oraz zmiana ustroju politycznego. Nie doprecyzowała jednak, jaki owy ustrój powinien być. Jak przekonywała na łamach "Moskiewskiego Komsomolca", "rosyjscy dowódcy to rozumieją", dlatego działają w kierunku zmiany sytuacji na froncie. "Świadomość rzekomego przełamania po rosyjskiej stronie ma też mieć także prezydent Joe Biden, dlatego "już zatwierdził kapitulację" Ukrainy" - twierdzi Gasanowa. "Nie trzeba będzie na nią długo czekać" - dodaje. Wołodymyr Zełenski: Rosja chce dokonać w lutym czegoś "symbolicznego" W codziennej aktualizacji Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy podano, że od początku konfliktu, który wybuchł 24 lutego 2022 roku, na froncie wyeliminowanych zostało około 132 160 żołnierzy, z czego ostatniej doby 870 zneutralizowano wojskowych. Z kolei Prezydent Wołodymyr Zełenski wyraził w niedzielę przypuszczenie, że Rosjanie będą próbowali dokonać w lutym czegoś "symbolicznego", aby zrównoważyć wcześniejsze porażki. - Jest wiele doniesień, że okupanci chcą dokonać w lutym czegoś "symbolicznego", aby zrównoważyć porażki, których doznali w ubiegłym roku. Widzimy to w nasilającej się presji na różnych odcinkach frontu jak również w dziedzinie informacyjnej - powiedział Zełenski w wieczornym nagraniu wideo.