Według firmy Ambrey, zajmującej się bezpieczeństwem morskim, statek został trafiony rosyjską rakietą we wtorek - przekazała agencja Reutera. Turecki kanał NTV podał, że w chwili ataku na pokładzie nie było załogi. Dodał, że nikt nie zginął w ostrzale. W sieci pojawiły się nagrania, pokazujące duży pożar na mostku tureckiej jednostki o nazwie Tuzla. "Rosjanie uderzyli w statek, który był pod turecką banderą" - przekazano w mediach społecznościowych. To był jeden z 12 tureckich statków, które utknęły z powodu wojny Drobnicowiec należy do firmy Cayeli Shipping, która do tej pory nie odniosła się do informacji o incydencie. Tuzla jest jednym z dwunastu tureckich statków, które utknęły w ukraińskich portach od lutego 2022 roku, kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja na ten kraj. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-prezydent-ukrainy-musimy-uformowac-pancerna-piesc-wolnosci,nId,6556913#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome" target="_blank" rel="noreferrer noopener">CZYTAJ WIĘCEJ: Prezydent Ukrainy: Musimy uformować pancerną pięść wolności </a> Statków tych nie dotyczy rosyjsko-ukraińska umowa w sprawie przewozu zboża przez Morze Czarne, wynegocjowana w ubiegłym roku przez ONZ.