- Dopóki reżim Putina nie zakończy wojny z Ukrainą, Rosjanie w każdym zakątku Federacji Rosyjskiej nie będą mogli czuć się bezpiecznie - stwierdził Ołeksji Daniłow podczas telemaratonu nadającego od początku rosyjskiej inwazji. W rosyjskim obwodzie biełgorodzkim od poniedziałku panuje napięta sytuacja w związku z przekroczeniem granicy przez bojowników z Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego oraz Legionu Wolności Rosji. Przedstawiciele grup zapewniają, że jako Rosjanie walczą po stronie armii ukraińskiej, mają zamiar wyzwolić swój kraj spod jarzma Kremla oraz <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-rosjanie-przeciwstawiaja-sie-putinowi-zlamiemy-ten-system,nId,6795590" target="_blank" rel="noreferrer noopener">utworzyć strefę zdemilitaryzowaną między Rosją a Ukrainą.</a> Daniłow wymienił trzy przygraniczne obszary, w których może dojść do podobnych akcji dywersyjnych, co w okolicach Biełgorodu - chodzi o obwody birański, kurski i woroneski. Dodał jednocześnie, że protesty przeciw władzy mogą odbyć się "w dowolnym miejscu Federacji Rosyjskiej". - Jestem pewien, że będzie to stały proces, prowadzący do naszego zwycięstwa - zapewnił. Biełgorod: Rosja twierdzi, że odparła bojowników. Jest odpowiedź Z obwodu biełgoradzkiego spływają sprzeczne doniesienia. Ministerstwo Obrony Rosji stwierdziło we wtorek, że bojowników udało się odeprzeć i wyeliminować na terytorium Ukrainy. Gubernator obwodu Wiaczesław Gładkow informował z kolei o zniesieniu reżimu operacji antyterrorystycznej w obwodzie. Niedługo potem "pochwalił się" zniszczonym sprzętem produkcji amerykańskiej mającym rzekomo należeć do dywersantów. "Co do dziesiątek MaxxPro (opancerzonych wozów opancerzonych - red.) osobiście zniszczonych przez gubernatora Gładkowa. Cóż, sami widzicie" - skomentowali w środę członkowie Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego publikując nagranie, na którym widać należące do nich uzbrojenie. Z aktualizacji spływających we wtorek wynikało, że bojownicy <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-bojownicy-jada-w-glab-rosji-mieli-odeprzec-kontrofensywe,nId,6796107" target="_blank" rel="noreferrer noopener">"nie ponieśli żadnych strat" i poruszają się w głąb Rosji</a>. Legion Wolności Rosji komentował z kolei, że udało im się odeprzeć rosyjską kontrofensywę i "zdemilitaryzować" kompanię strzelców. Zobacz więcej: Raport <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/aktualnosci">Wojna na Ukrainie</a> Z nieoficjalnych informacji przekazywanych przez blogerów wojennych wynikało, że bojownicy po ciężkich walkach zajęli przygraniczne miejscowości Szczetynówka i Bogun-Gorodok. Korespondent Polsat News w Ukrainie Mateusz Lachowski informował, że na ten moment nie ma danych, by to potwierdzić.