Jak czytamy, amerykańska administracja obawia się, że Pekin może zniweczyć wysiłki Zachodu w pomocy na rzecz Ukrainy. Amerykańscy oficjale przekazali "FT", że Rosja poprosiła o sprzęt wojskowy i "inne wsparcie" - nie sprecyzowano jednak jakie. Władze USA zamierzają przestrzec swoich sojuszników, że Chiny mogą wesprzeć Rosję w inwazji na Ukrainę - czytamy. Z pozostałych enigmatycznych informacji opublikowanych w "FT" wynika, że w trzecim tygodniu wojny Rosji "kończą się pewne rodzaje uzbrojenia". Co się dzieje w Ukrainie? Śledź naszą relację na żywo! Spotkanie przedstawicieli Chin i USA w Rzymie W poniedziałek doradca Joe Bidena Jake Sullivan ma się spotkać w Rzymie z chińskimi oficjelami. Ma ich wówczas przestrzec przed konsekwencjami wspierania Rosji w inwazji. - Musimy dopilnować, by ani Chiny, ani ktokolwiek inny nie mógł zrekompensować Rosji strat wynikających z sankcji - podkreślił Sullivan przed wylotem. Od początku wojny w Ukrainie Pekin wysyła niejednoznaczne sygnały w tej sprawie. Jednak jak dotąd Chiny nie potępiły rosyjskiej agresji.