Prezydent <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wladimir-putin,gsbi,9" title="Władimir Putin" target="_blank">Władimir Putin</a> po raz pierwszy opuści Rosję od 24 lutego, kiedy rozpoczął pełnowymiarową wojnę przeciwko Ukrainie. Gazeta "Kommiersant" napisała, że Putin w nadchodzących dniach uda się do Tadżykistanu i Turkmenistanu. Putin w Duszanbe ma spotkać się z prezydentem Tadżykistanu Emomali Rachmonem, a w Aszchabadzie będzie uczestniczyć w Forum Kaspijskim. Forum Regionów w Grodnie odwołane 20 czerwca premier Rosji Michaił Miszustin informował, że prezydent Putin ma udać się na wizytę na <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-bialorus,gsbi,2916" title="Białoruś" target="_blank">Białoruś</a>. Putin nie gościł tam od trzech lat. Podróż do tego kraju miała odbyć się 30 czerwca w związku ze szczytem Forum Regionów w Grodnie - mieście znajdującym się 20 km od polsko-białoruskiej granicy. Po wielu spekulacjach wyjazd przywódcy Rosji został jednak odwołany. Ostatecznie Putin spotkał się z <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-alaksandr-lukaszenka,gsbi,1060" title="Alaksandrem Łukaszenką" target="_blank">Alaksandrem Łukaszenką</a> w sobotę w Petersburgu. Podczas rozmowy białoruski dyktator stwierdził, że jest "mocno poirytowany" polityką, jaką prowadzi Polska i Litwa. Łukaszenka oznajmił wówczas, że izolowanie obwodu kaliningradzkiego jest podobne do wypowiedzenia wojny.