"Ofensywa z Białorusi tak naprawdę już się zaczęła. Ponadto, Rosjanie zaczęli wykorzystywać lotnisko w Brześciu do ostrzału rakietowego naszego terytorium" - powiedział Wadym Denysenko. Dodał, że białoruski reżim nie jest gotowy do wysłania swoich wojsk lądowych na Ukrainę, ale presja ze strony Rosji w tej sprawie jest tak duża, że nie można wykluczyć, iż dojdzie do takiego ataku. Wojna na Ukrainie. Białoruś pomaga Rosjanom W środę ukraiński sztab generalny ogłosił, że choć władze Białorusi oficjalnie zaprzeczają, iż biorą udział w wojnie, to jednak udostępniają swoje terytorium, lotniska i sieci transportowe dla wojsk rosyjskich. Zobacz też: Wojna na Ukrainie. Rosyjscy żołnierze okradają Ukraińców. Pokazali łupy Całkowite straty bojowe Rosjan na dzień 31 marca to według danych Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy: około 17,5 tys. ludzi (zabitych, rannych, wziętych do niewoli), a także: 614 czołgów, 1735 bojowych pojazdów opancerzonych, 311 systemów artyleryjskich, 96 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 54 systemy obrony przeciwlotniczej, 135 samolotów, 131 śmigłowców, 1201 pojazdów kołowych, siedem jednostek pływających, 75 cystern, 83 bezzałogowce, cztery systemy rakietowych pocisków balistycznych krótkiego zasięgu.