"Porównywanie Stefana Bandery do Adolfa Hitlera jest niedopuszczalne. Przy Banderze Hitler to rozsądny i umiarkowany polityk" - napisał na Twitterze Janusz Korwin-Mikke. Janusz Korwin-Mikke: Bandera to raczej Himmler Zdaniem polityka "Bandera to raczej Himmler". Jak tłumaczy jeden z liderów Konfederacji, Bandera - tak jak i nazistowski zbrodniarz - to człowiek "nienawidzący i gotowy wymordować Polaków, Rosjan, Żydów... i wszystkich 'Wrogów Narodu Ukraińskiego'". W podobnym tonie Korwin-Mikke wypowiedział się na temat Lwa Trockiego - jednego z twórców ZSRR. "Porównywanie Lejby Bronsteina ("Lew Trocki") do Adolfa Hitlera jest niedopuszczalne. Przy Trockim Hitler to rozsądny i umiarkowany polityk. Trocki to raczej Himmler - nienawidzący i gotowy wymordować: socjal-d***kratów, liberałów, konserwatystów... tych, co nie chcieli komunizmu" - czytamy. Wpisy Korwina spotkały się z krytyką internautów, którzy wezwali polityka do odejścia od tego rodzaju retoryki. "Przecież ja tu napisałem tylko o Trockim - NIC o Hitlerze! Gdy napiszę, że 'dziecko jest wyższe niż metr', to ja piszę o dziecku - czy o metrze? Hitler służy tu jako miara. Przez 'nie można porównywać' rozumiem, że byłby nieporównywalnie większym zbrodniarzem" - odpisał Janusz Korwin-Mikke. Korwin-Mikke o masakrze w Buczy: Skąd wiadomo, że mordercami byli Rosjanie? To kolejny budzący kontrowersje wpis polityka Konfederacji. Na początku kwietnia Janusz Korwin-Mikke zabrał głos w sprawie masakry w Buczy, gdzie Rosjanie dopuścili się ludobójstwa na cywilach. "Jest to TYPOWE błędne koło. Takie zdjęcia mają UDOWODNIĆ, że Rosjanie są zbrodniarzami. A skąd wiadomo, że mordercami byli Rosjanie, a nie Ukraińcy? Jak to, skąd? Bo przecież WIADOMO, że Rosjanie są zbrodniarzami... Szkolny błąd logiczny. Ludzie ZAŚLEPIENI go nie widzą" - napisał polityk na Twitterze